Mateusz Gierek

Zawodnik, któremu sport towarzyszy praktycznie od wieku przedszkolnego. Wtedy jeszcze, ruch był bardzo spontaniczny, ale wiele przesłanek mówiło, że właśnie jemu wkrótce poświęci dużo czasu.
Koszykówka początkowo królowała do spółki z piłką nożną. Ot, taki ustrój z dwoma władcami. Długo nie decydował, co lub kto jest ważniejszy. Zresztą wcale nie musiał. Dzięki dwóm dyscyplinom nabierał wszechstronności, kiwał przeciwników z wykorzystaniem nóg i rąk, po czym trafiał do celu.
Obecnie tym celem już jest malowana na czerwony kolor obręcz. Pół roku temu postanowił dołączyć do współpracującej z Oknoplast Basket Kraków szkółki RadwanSport. Stamtąd z kolei, wiodła droga do Korony Kraków.
Postępy czyni szybciej niż pociąg Shinkansen pokonuje trasę między Tokio, a Osaką. Błyskawicznie odnalazł się też w grupie kolegów. Stąd, każdy turniej czy organizowany mecz wiąże się z pięknymi emocjami.
Teraz zaś, cieszy się, że będzie mógł reprezentować barwy Oknoplast Basket Kraków.