W ostatnim meczu rundy zasadniczej nasi koszykarze wypełnili postawione przed nimi zadanie. Wysoko pokonali STK Wikar Nowy Sącz, a bardzo dobre zawody zaliczył Bartosz Leśniak, autor 29 punktów. W ten sposób przypieczętowany został awans do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski.

Bartosz Leśniak rozpoczął ten mecz z wysokiego „C”. Odważnie wchodził pod kosz lub oddawał rzuty z dalszej odległości i był motorem napędowym zespołu. Równocześnie, testowano różne warianty obrony, niemniej przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji. Tylko w drugiej części pierwszej kwarty przyjezdni zdołali nawiązać wyrównaną walkę. Potem ton nadawali podopieczni trenera Marcina Kękusia.

Całkiem poprawnie spisywał się Robert Hoffmann, techniką górując nad konkurentem. Naprawdę obiecująco radził sobie Jan Walaszek. Tradycyjnie jego aktywność wykraczała poza przeciętne ramy, ale coraz częściej jego decyzje stają się przemyślane. W ten sposób zaskakiwał świetnymi podaniami, sam kończył akcje wejściami pod kosz lub zbierał cenne piłki, wykonując zarazem mnóstwo ważnej pracy dla drużyny.

Skoro mowa o strefie podkoszowej, warto podkreślić postawę Wojciecha Rzeźnika, co chwilę blokującego rywali. Ponadto, potrafił on napędzać groźne kontry. Cała drużyna natomiast, zanotowała godną pochwały drugą partię, co przyniosło jej prowadzenie 41:23.

Po zmianie stron podobać mogły się liczne przechwyty, a następnie dwójkowe zagrania Franciszka Usydusa i wymienianego wielokrotnie Leśniaka. Ta dwójka systematycznie powiększała wynik, dowodząc zarazem ile znaczy sprawnie funkcjonująca defensywa.

Usydus też dokładał swoje trafienia, m in. za trzy, co jedynie dodawało kolorytu pojedynkowi.

Warto podkreślić, że w decydującej batalii, kiedy zawsze zmęczenie daje o sobie znać, Oknoplast Sp. z o.o. Korona Kraków umiała narzucić intensywne tempo gry. I to nie pierwszy raz w obecnej edycji rozgrywek. Pokłosiem tego było aż 31 punktów zgromadzonych w tej odsłonie.

Świetną końcówkę spotkania zaliczył Nikodem Mazur, przechwytując piłki i mijając przeciwników z wielką swobodą. Rezultat ustalił zaś Mateusz Kękuś, nie myląc się spod kosza.

Oknoplast Korona Kraków – STK Wikar Nowy Sącz 90:46 (21:19, 20:4, 18:14, 31:9)

Oknoplast Korona: Leśniak 29, Hoffmann 17, Walaszek 10, Usydus 9, Mazur 8, Rzeźnik 6, Mateja 5, Faryj 4, Kękuś 2, Kądziołka 0, Frączek 0, Łyko 0.

STK Wikar: Roman 10, Czop 8, Tarasek 8, Sommer 8, J. Kogut 5, Łukaszczyk 4, K. Kogut 3, Kurowski 0, Rosiński 0, Szadkowski 0, Berdysz 0, Mróz 0.