

To był mecz, w którym ważniejsze były założenia trenera niż sam wynik. Co ciekawe założenia dotyczyły ofensywy, a wyszło, że to w obronie zagraliśmy znacznie lepiej.
Po 20. minutach w protokole sekretarza zapisanych u nas było 13 fauli, u rywali 4. O dziwno, w przerwie meczu, trener podniósł poprzeczkę zwracając uwagę na ofensywę i przyniosło to wymierne efekty w … defensywie 
.


W drugiej połowie tracimy tylko 12 punktów. Wynik mało istotny, najważniejsze, że każdy rzuca punkty!