Spotkanie z MKKS-em Rybnik w 2 Lidze Mężczyzn na pewno nie należało do słabych. Zawodnicy Oknoplast Korony AGH Kraków od pierwszych minut dotrzymywali kroku bardziej doświadczonemu rywalowi i to mimo pojawiających się błędów.
Świetnie prezentował się Mateusz Orłowski. Pod względem zdobywania punktów był zdecydowanie wybijającą się postacią. Doskonale zbiegał pod kosz, trafiał zza łuku. Jednym stwierdzeniem gracz kompletny.
Z daleka potrafili przymierzyć również Mateusz Kękuś i Bartosz Leśniak. Ten drugi dodatkowo odpowiadał za rozegranie nie mając łatwego zadania przy mocnej presji przeciwnika. Z kolei bliżej kosza dużo pożytecznej pracy wykonywał Grzegorz Grobelny. Po pierwszej kwarcie brzmiał wynik 24:23.
W drugiej części przeciwnik od razu próbował odskoczyć, ale Orłowski i Kękuś nie pozwolili na zepchnięcie swojej drużyny w mało korzystne pole. Dwaj rzucający rozgrywali naprawdę niezłe zawody i to przekładało się na ogólny rozrachunek.
Dysproporcja pojawiła się dopiero pod koniec pierwszej połowy, kiedy prawdopodobnie zmęczenie oraz brak koncentracji zrobiły swoje. Gospodarze wypracowali sobie wówczas 12 „oczek” zaliczki, jednak jak się okazało podopieczni trenera Marcina Kękusia nie powiedzieli ostatniego słowa.
Po zmianie stron doszło do prawdziwej wymiany ciosów. Celne rzuty co chwilę obserwowano po obu stronach boiska. Dał o sobie znać Marcel Hościłowicz. Wciąż aktywność zachowywał duet Orłowski – Kękuś wspierany przez Bartosza Leśniaka. Do tego coraz pewniej na boisku czuł się Grzegorz Grobelny. W tym szaleństwie była pewna metoda. Cześć strat została zniwelowana, a przed ostatnią kwartą oba zespoły dzieliło tylko 10 punktów.
Niestety w ostatniej części większe obycie konkurenta na profesjonalnym poziomie zrobiło swoje. Większa skuteczność w decydujących momentach dała przeciwnikowi duży komfort. Mimo tego trener naszej drużyny zachęcał, by wciąż próbować poszczególnych zagrań i przede wszystkim każdą chwilę wykorzystywać jako naukę. Na otarcie łez pozostał występ m in. rezerwowych Jana Walaszka oraz Michała Kądziołki.
MKKS Rybnik – Oknoplast Korona AGH Kraków 91:70 (24:23, 24:13, 24:26, 19:8)
Oknoplast Korona: Orłowski 22 (8 zb.), Leśniak 16 (5 zb., 7 as.), Kękuś 14 (5 zb., 3 as.), Grobelny 13 (6 zb.), Hościłowicz 5, Usydus 0, Kądziołka 0, Kleszcz 0, Walaszek 0, Kowalczyk 0